You are currently viewing Żywica epoksydowa – co to jest? Jak dbać o biżuterię z żywicy?

Mam 11 lat starszego brata. Ten fakt ukierunkował moje dzieciństwo. Jeśli wiesz o co mi chodzi. Nie wiesz? Już tłumaczę. 

Kiedy ja miałam 5 lat – mój brat miał 16. Był klasycznym chłopaczyskiem z tamtych czasów. Ćwiczył karate, kupował sobie „Młodego Technika”a co to? (o borze zielony, nie wiedziałam, że to czasopismo jeszcze wychodzi 😱), bawił się elektroniką, robił eksperymenty chemiczne. A ja, jak na młodszą siostrzyczkę przystało byłam zafascynowana starszym bratem i wszystkim tym co robił.

Między innymi dlatego zaczęłam czytać (przeglądać?) stosy numerów „Młodego Technika” i książki o chemii. I tam po raz pierwszy natknęłam się na informacje o czymś co nazywało się żywica epoksydowa.

Magiczny materiał, w którym można zakląć jak w czarodziejskiej kuli kawałki otaczającego świata. Zatrzymać w czasie jak owady zatopione w bursztynie. No, ale to nie był ten czas. Raz, że nie sądzę, by moi rodzice pozwolili mi na igranie z takimi substancjami (już widzę jak cały dom jest poklejony żywicą….) a po drugie niestety, w moim małym miasteczku, te ileś tam lat temu dostać żywicę było delikatnie mówiąc „mission impossible”…

Ale fascynacja pozostała. I oto, kilka (dziesiąt) lat później „dorwałam” się w końcu do tej fascynującej substancji. 

Czym ona właściwie jest? Żywica, której używam do tworzenia to tak zwana żywica epoksydowa, która jest syntetycznym materiałem dwuskładnikowym

Powstaje z połączenia w odpowiednich proporcjach bezbarwnej żywicy oraz utwardzacza. Obie substancje są przezroczyste i nie posiadają żadnego zapachu. Po połączeniu krystalicznie przejrzysty płyn jest tylko nieco bardziej gęsty niż woda. Prawdę mówiąc bardzo ją przypomina. W rezultacie zachodzących procesów chemicznych powstała mieszanina robi się z upływem czasu coraz gęstsza i gęstsza, nabiera na pewnym etapie konsystencji plasteliny by ostatecznie stwardnieć w postać przypominającą szkło. Proces ten trwa w zależności od użytej żywicy od kilkunastu godzin do kilku dni. Po ok 7 dniach żywica jest już całkowicie utwardzona i wówczas można dowolnie szlifować, ciąć, polerować. Jest leciutka, przejrzysta, a wyszlifowana na gładko bardzo przyjemna w dotyku. 

Na czym polega magia żywicy? W stanie płynnym można wlać ją do dowolnej formy (byle z silikonu 😜 ), dodać barwników, zalać nią co tylko przyjdzie do głowy. Kwiaty, kamyczki, paproszki. Zastygnie dokładnie w takim stanie jak ją zostawiłam. Idealnie przejrzysta, gładka. Jak kryształ. Jeśli jednak na etapie „plastelinowania” nieuważnie dotkniesz powierzchni zostawisz na niej odciski palców i nici z idealnie gładkiej powierzchni. Ale od czego jest wówczas papier ścierny i pasta polerska 😀

Żywica genialnie łączy się z drewnem. W stanie płynnym wsiąka w jego strukturę i po zastygnięciu żywica i drewno sa praktycznie nie do rozdzielenia. 

To co różni żywicę od szkła to waga (żywica jest bardzo lekka) i fakt, że nie musisz się obawiać, że się potłucze czy pokruszy, nawet jeśli zdarzy Ci się upuścić wisiorek. Żywica nie boi się wody, jeśli zapomnisz zdjąć biżuterii do kąpieli nic się z nią nie stanie. Możesz ją spokojnie przemyć wodą z delikatnym mydłem, jeśli się ubrudzi.

Czego żywica nie lubi?

🚫 ostrych przedmiotów i chropowatych powierzchni – jest twarda, ale można ją zarysować.

🚫 agresywnych chemikaliów – nie pochlap jej zmywaczem do paznokci, unikaj pryskania na nią perfumami

🚫 wysokich temperatur – może się odkształcać lub stopić. Uważaj, by nie zostawiać jej na intensywnym słońcu.

A co możesz zrobić, aby twój drobiazg z żywicy błyszczał i lśnił jeszcze mocniej? – wetrzyj w niego kropelkę oliwy lub wazeliny i wypoleruj chusteczką lub delikatną szmatką 👍

Żywica epoksydowa – co to jest? Jak dbać o biżuterię z żywicy?

Dodaj komentarz